niedziela, 9 września 2018

Zasiadam do stołu przy mrożonej kawie


Zasiadam do stołu przy mrożonej kawie
A raz jestem przy takiej wyprawie

Smakuję i koloryzuję
To wszystko co tak bardzo lubuję

Rozmyślam o kolorze  piasku
Aby życie nie było w potrzasku

Uwielbiam ten moment zatrzymanego czasu
Bo kawa nie wróży nigdy hałasu

Sama z marzeniami i planami
Silna i zwinna czasami

Bo moje oczy oceniają krajobrazy
Czy wiesz co się teraz w nich wydarzy?