sobota, 1 kwietnia 2017

Wierzę w moc artystów!

Wierzę w moc artystów!

Budzisz mnie o poranku
Uplatam warkocze na ganku

Drzewa zaczynają zielono falować
Pragniesz więc miasto udekorować

Projekty zawsze są artystyczne
 Modne a nawet liryczne

Kredka w szkicowniku
Nakreśla rysy o robotniku

Plastyk wyrywa się do portretu
Każdy to rozumie dobry człowieku

Tylko brązowe oczy i włosy
Budzą wciąż pod wieczór sporo pomocy

Wiatr nuci pieśni typowo parkowe
Bo plany ma kolorowe

Poranek odkrywa dźwięk rolet okiennych
Powstanie obraz bardzo ścienny

A ja romantycznie zbuduję wieżę

Bo w  to miasto zawsze wierzę