nostalgiczność
sobota, 8 grudnia 2018
Spokojnie podchodzę do życia
Spokojnie podchodzę do życia
Tyle ścieżek jest w nim do odkrycia
Wymyślam tworzę
O każdej porze
Podnoszę dłonie do nieba
Łapię okruszki chleba
Unoszę słowa dla Ciebie
A TY stanowisz mgnienie
Nowszy post
Starszy post
Strona główna